Filmowe mity: czy można wyważyć drzwi kopniakiem?

Prawdopodobnie każdy widział w filmach akcji taką scenę: bohater wyważający drzwi do mieszkania jednym kopniakiem, czasami nawet robiący w nich ogromną dziurę. O ile w przebicie na wylot płyty, raczej nikt nie wierzy, o tyle z tym wyważaniem sprawa nie jest już tak oczywista.

Mit, ale nie do końca

Na początku umówmy się: odpowiedź na tytułowe pytanie jest raczej jasna. Dobrych, prawidłowo zamontowanych drzwi nie ma szans, aby bezprzyrządowo wyważyć, a w każdym razie nie drzwi wejściowych, które mają powstrzymywać włamywacza. Jest tylko jedno „ale”. Dotyczy to dobrych i prawidłowo założonych modeli. Niestety w wielu domach i mieszkaniach można jeszcze spotkać stare sklejkowe drzwi, utrzymujące się na przerdzewiałych zawiasach, zamykane na zamek trzymający się na przysłowiowe „słowo honoru”.

Jeżeli takie skrzydło otwiera się do wewnątrz, w teorii można je sforsować kopniakiem lub uderzając z rozpędu barkiem. Sytuacja taka jest jednak niemożliwa w przypadku nowoczesnych drzwi wejściowych drewnianych, stalowych lub z innych tworzyw. Aktualne standardy produkcji drzwi zewnętrznych uniemożliwiają przeprowadzenie takiego ataku bez specjalistycznych przyrządów. Wyjątkiem jest sytuacja, w której ktoś będzie bardzo nierozsądny i zamontuje na wejściu o wiele mniej wytrzymałe drzwi wewnętrzne, wtedy… no cóż, łatwo się domyślić efektu.

Drzwi wejściowe, z którymi nawet strażacy mają problem

Wbrew filmowym mitom, wejście komuś do mieszkania wcale nie jest proste. Przeglądając dyskusje na forach służb ratunkowych, można zauważyć, że nawet strażacy dysponujący specjalistycznym sprzętem, mają problemy z wyważaniem drzwi, a czasami szybszy dostęp mogą otrzymać przez okno, które zazwyczaj jest mniej wytrzymałe na uszkodzenia mechaniczne.

Źródło: http://www.strazak.pl/index.php?topic=24794.0

Wyważenie drzwi przez służby ratunkowe wymaga użycia specjalistycznego taranu, łomu, a czasem urządzeń hydraulicznych i tnących. Ten argument wyjaśnia również dlaczego w mieszkaniach i domach zakłada się wysokiej klasy drzwi antywłamaniowe, ale nie drzwi pancerne.

Te byłyby jeszcze trudniejsze do sforsowania, co mogłoby znacząco opóźnić akcję ratunkową i narazić właściciela na bardzo wysokie koszty. Producenci drzwi i okien muszą wypośrodkować bezpieczeństwo związane z zabezpieczeniami antywłamaniowymi, z możliwością awaryjnego wejścia do wnętrza.

Przykład ile czasu zajmuje i jak wygląda forsowanie drzwi przez strażaków

W filmach ma być efektownie!

Jak już wspominaliśmy we wcześniejszym wpisie dotyczącym filmowych mitów, w filmach liczą się efekty specjalne, akcja i „rozwałka”. Raczej nikt nie chciałby oglądać, jak bohater lub zespół SWAT przebija się kilkanaście minut przez drzwi, by w końcu wejść do mieszkania i… nie zastać tam nikogo, bo złoczyńca zdążył się już ulotnić przez okno.

Dlatego sceny o przebijaniu ciałem drzwi (i ścian) oraz o otwieraniu wejścia kilkoma kopnięciami, włóżmy między bajki. Oglądajmy z przyjemnością kino akcji, ale pamiętajmy o tym, że w życiu takie rzeczy się nie zdarzają. Chyba że ktoś ma naprawdę bardzo stare drzwi z dykty, ale wtedy zachęcamy do założenia nowych, które dadzą poczucie bezpieczeństwa.